Zabawa z okazji Halloween w 2011 roku
Zabawa z okazji Halloween w 2011 roku
Dnia 4 listopada 2011 roku o godzinie 17.30 w naszym Akademickim Liceum odbyła się gra terenowa z okazji Dnia Duchów dla uczniów tego liceum i zaprzyjaźnionego Liceum Plastycznego. Uczennice Magdalena Panek, Paulina Pałdyna i Katarzyna Płocińska z klasy IIa zorganizowały podchody w halloweenowym stylu. Zabawa polegała na jak najszybszym przejściu wyznaczonej trasy, korzystając ze wskazówek, umieszczonych przy przygotowanych punktach gry. W wykonaniu zadania wiernie przeszkadzały zupełna ciemność i czujne potwory. Przedstawiciel każdej klasy miał szanse wygrać dla swoich kolegów i siebie ?tydzień wolny od horroru?, czyli tydzień bez niezapowiedzianych kartkówek i odpytywań.
Uczestnikom zostały przedstawione zasady gry, które odnosiły się do:
- działań potworów, przed którymi gracze musieli się chować,
- zasad dyskwalifikacji, która dokonywała się poprzez atak potwora lub przekroczenie limitu czasu,
- reguł korzystania z lampionu oddanego w ręce uczestnika podczas gry, którego blask mógł zwrócić uwagę potwora,
- ogólnych zasad korzystania z pozostawionych notatek, przedmiotów i mikstur leczniczych.
Zwycięzcami zostali Patryk Tański z czwartej klasy Liceum Plastycznego oraz Anna Poszepczyńska z klasy IIa. Nagrodą główną były lampiony, które miały przypominać graczom ich dokonania. Reszta uczestników dostała drobne upominki i słodycze.
W imieniu swoim i reszty organizatorek pragnęłabym podziękować osobom, które pomogły w organizacji wydarzenia, czyli pani dyrektor Katarzynie Piórkowskiej i pani Oliwii Krawczykowskiej oraz pedagogom, którzy tkwili z nami w piątek wieczór w szkole, tj. pani Katarzynie Gromadce, pani Wioletcie Rembiałkowskiej oraz pani Marcie Grzyb, a także panu Strażnikowi. Jesteśmy też wdzięczne ochotnikom z zespołu sprzątającego, który pomógł nam zebrać się po zabawie ? Olgo, Patryku, Maćku, Kubo, doceniamy!
Przygotowaniom nie towarzyszyła grobowa cisza.
Potwory zaskakiwały uczestników nawet w łazience.
Ostateczny wynik ? brak ofiar śmiertelnych.
Krwi nie brakowało.
[nggallery id=30]